Włoskie jezioro Como gościło jedną z najbardziej widowiskowych odsłon klasycznej motoryzacji. Podczas prestiżowego wydarzenia FuoriConcorso 2025, które odbywało się w miniony weekend, Mercedes-Benz Classic zaprezentował legendy torów wyścigowych w spektakularnej scenerii – zawieszone nad ogrodami Villa del Grumello bolidy z lat 90. XX wieku wywołały niemałe poruszenie wśród miłośników motoryzacji.
Na tle malowniczych Alp można było podziwiać trzy wyjątkowe pojazdy: wyścigowy Mercedes-Benz C 11 z 1990 roku, CLK GTR z 1997 oraz drogowy wariant tego ostatniego – ultra rzadki CLK GTR Coupé. Samochody były prezentowane w ogrodach Villa del Grumello min. za pomocą dźwigu, tworząc niemal filmową scenę z historii sportów motorowych.
C 11 i CLK GTR nie tylko wyglądają imponująco – są ikonami zwycięstw. C 11 zadebiutował w 1990 roku w wyścigu na torze Monza, odnosząc podwójne zwycięstwo, co zapoczątkowało drogę do mistrzostwa w Grupie C. CLK GTR również zapisał się w historii – w 1997 roku zdobył tytuł w FIA GT Championship, m.in. dzięki drugiemu miejscu wywalczonemu na torze Mugello.
Wyjątkową atrakcją wydarzenia był także pokaz drogowej wersji CLK GTR Coupé – hipersamochodu stworzonego w liczbie zaledwie 20 egzemplarzy. Napędzany silnikiem o mocy 612 KM, łączył torową technologię z dopuszczeniem do ruchu drogowego. Egzemplarz prezentowany na FuoriConcorso pochodzi z Nationales Automuseum The Loh Collection – to prawdziwy biały kruk klasycznej motoryzacji.
Dodatkowym punktem programu były dyskusje z udziałem ekspertów motoryzacyjnych. W panelach w Villa Sucota uczestniczył m.in. Marcus Breitschwerdt, CEO Mercedes-Benz Heritage, który dzielił się spostrzeżeniami na temat wyścigów rajdowych i Formuły 1.
FuoriConcorso, organizowane od 2019 roku, na stałe wpisało się w kalendarz elitarnych wydarzeń klasycznej motoryzacji. Tegoroczna edycja jeszcze raz udowodniła, że przeszłość może być równie ekscytująca, co przyszłość.
Źródło, Zdjęcia: Mercedes-Benz