Choć często nazywany „młodszym bratem” legendarnych modeli 500 K i 540 K, Mercedes-Benz 290 Cabriolet A wcale nie pozostaje w ich cieniu. To wyjątkowo dopracowany technicznie samochód z lat 30., który łączy elegancję z inżynieryjną precyzją.
Pod maską pracuje solidny, sześciocylindrowy silnik, który w połączeniu z niezależnym zawieszeniem wszystkich kół i hydraulicznymi hamulcami zapewniał jak na swoje czasy wyjątkowy komfort jazdy. Wersja Cabriolet A, z dwumiejscowym nadwoziem i dynamiczną sylwetką, była niemal miniaturą luksusowego 500 K – równie efektowna, ale bardziej kompaktowa i przystępna.
Prezentowany egzemplarz ma udokumentowaną historię sięgającą 1951 roku, kiedy to amerykański żołnierz Gregory Darling sprzedał go swojemu rodakowi Haroldowi Reuterowi. Po kilku latach użytkowania w Niemczech, auto trafiło do Stanów Zjednoczonych, gdzie rozpoczęto jego renowację. Choć prace długo pozostawały w fazie wstępnej, właściciel zgromadził imponujący zestaw oryginalnych części – często sprowadzanych bezpośrednio z Niemiec.
Dopiero w 2010 roku rozpoczęto kompleksową odbudowę pojazdu, z zachowaniem maksymalnej liczby oryginalnych elementów – od drewna po chromowane detale. Skórzana tapicerka została wykonana zgodnie ze specyfikacją z epoki, a karoseria wykończona na najwyższym poziomie.
Efekt? Samochód zdobył nagrodę w prestiżowym konkursie elegancji Pebble Beach w 2013 roku – jako pierwszy model 290 w historii tego wydarzenia. Pokazał się również na meksykańskim Rajdzie Maya oraz w paradzie kierowców Formuły 1 w 2015 roku, gdzie przewoził samego Felipe Massę.
Mercedes-Benz 290 Cabriolet A to nie tylko piękny klasyk, ale również świadectwo rzemiosła i pasji, jakie wiążą się z historią motoryzacji. Dziś pozostaje jednym z najlepiej odrestaurowanych egzemplarzy tego modelu na świecie.
Szacowana cena samochodu na aukcji: 400 000 – 600 000 dolarów.
Źródło, Zdjęcia: RM Sotheby’s | link do aukcji