W świecie motoryzacji nie brakuje luksusu, ale niektóre projekty przekraczają granice wyobraźni. Jednym z takich wyjątkowych przykładów jest unikalna przeróbka Range Rovera z połowy lat 90., stworzona przez niemiecką firmę Styling Garage – legendarnego tunera znanego z najbardziej ekstrawaganckich modyfikacji pojazdów luksusowych.
Styling Garage (SGS) zdobyło sławę dzięki nietuzinkowym interpretacjom modeli Mercedesa. Firma spełniała nawet najbardziej wyszukane życzenia klientów – od złoconych detali po całkowite przebudowy karoserii. Jej klientami były rodziny królewskie, celebryci, sportowcy i światowi dygnitarze.
Jednym z takich projektów SGS jest Range Rover 4.0 SE z 1995 roku – przekształcony w luksusowego, otwartego coupe. Jak głosi legenda, pojazd został zamówiony potajemnie przez księcia Jefriego Bolkiaha z Brunei i dostarczony bezpośrednio do prywatnego garażu rodziny królewskiej pod hotelem Beverly Hills w Kalifornii.
Przeróbka była kompleksowa i wyrafinowana. Standardowy model SUV przeszedł szereg modyfikacji: dach został całkowicie usunięty, a przednie drzwi wydłużono i wyposażono w bezramkowe szyby. Z tyłu wzmocniono konstrukcję kabiny, by zrekompensować brak dachu. Jednak największe wrażenie robi sposób, w jaki poprowadzono linię boczną – zamiast typowego prostego cięcia, zastosowano eleganckie załamanie, które nadaje sylwetce lekkości i sprawia wrażenie skróconego rozstawu osi, choć w rzeczywistości pozostał on bez zmian.
Wnętrze pojazdu zostało wykończone w białej skórze z dodatkiem szlachetnego drewna burlwood, tworząc klimat ekskluzywnego jachtu na kołach. Samochód do dziś zachował się w znakomitym stanie.
Ten niezwykły Range Rover to mobilna wizytówka stylu, luksusu i rzemiosła na najwyższym poziomie. Dla kolekcjonerów i pasjonatów to prawdziwa gratka – jedyny w swoim rodzaju egzemplarz, który bez wahania można nazwać dziełem sztuki na kołach.
Szacowana cena samochodu na aukcji: 100 000 – 125 000 dolarów.
Źródło, Zdjęcia: RM Sotheby’s | link do aukcji