W dziejach motoryzacji szczególne miejsce zajmują konstrukcje tworzone z potrzeby serca i inżynierskiej odwagi, często wbrew trudnym realiom epoki. Do tej kategorii bez wątpienia należy mikrosamochód Stanisława Suchety, znany pod wdzięcznym przydomkiem „eSJotka” – wyjątkowy przykład powojennej myśli technicznej rodzącej się w przydomowym warsztacie.
Autorem projektu był Stanisław Sucheta, mechanik z Jaworzna, związany zawodowo z zapleczem transportowym kopalni „Piłsudski”. W latach 40., w czasie gdy dostęp do materiałów i części był skrajnie ograniczony, zbudował on w pełni funkcjonalny samochód osobowy według własnej koncepcji. Prace prowadzone były w rodzinnym domu przy ulicy Wapiennej, który stał się zarówno halą montażową, jak i garażem dla niecodziennego pojazdu.

Podstawą konstrukcji były elementy przedwojennego polskiego motocykla MOJ. Silnik o pojemności 128 cm³, sprzężony z dwubiegową skrzynią przekładniową, dostarczał skromne, lecz wystarczające 3,5 KM. Kluczową ingerencją konstruktora była przebudowa układu chłodzenia – cylinder otrzymał płaszcz wodny, a obieg cieczy wymuszała pompa własnego pomysłu. Dzięki temu jednostka mogła współpracować z chłodnicą, co znacząco poprawiło trwałość i kulturę pracy napędu. Karoseria z blachy stalowej, wzmocniona rurowym szkieletem, pozwalała rozpędzić pojazd do około 65 km/h – wynik w pełni wystarczający do codziennej eksploatacji.
Po zakończeniu wojny Stanisław Sucheta zabiegał o oficjalne uznanie swojej konstrukcji oraz dopuszczenie jej do ruchu. Choć stała rejestracja pozostawała poza zasięgiem, czasowe pozwolenia umożliwiały udział w rajdach i spotkaniach klubowych. „eSJotka” pojawiała się m.in. na imprezach organizowanych przez Automobilklub Polski, a także służyła rodzinie konstruktora podczas wycieczek.
Dziś ten unikatowy mikrosamochód przeżywa drugą młodość dzięki wspólnemu wysiłkowi Muzeum Miasta Jaworzna oraz Centrum Kształcenia Zawodowego. Renowacja, prowadzona pod kierunkiem dyrektora Tomasza Łakomskiego wraz z nauczycielami Czesławem Skutem i Michałem Skutem oraz uczniami CKZ, była prawdziwą lekcją rzemiosła i historii. Wiele elementów wykonano ręcznie, z poszanowaniem oryginalnych rozwiązań technicznych.
Odrestaurowana „eSJotka” nie jest jedynie muzealnym eksponatem – to żywy dowód na to, że pasja i wiedza potrafią stworzyć samochód nawet w najbardziej niesprzyjających czasach. Dziś można ją podziwiać na wystawie czasowej w Muzeum Miasta Jaworzna, gdzie wciąż zachwyca skromną formą i wielką ideą zamkniętą w niewielkim nadwoziu.
Źródło, Zdjęcia: Facebook – Muzeum Miasta Jaworzna